Axel Murphy
VII klasa/Pokój 70/Język rosyjski/Fizyka/Chemia/Obrońca w drużynie koszykówki/Około 190 cm wzrostu
Rozwydrzony szczeniak, gówniarz bez wstydu- właśnie to dane Ci było
usłyszeć, gdy zaciekawiona wypytałaś o niego pierwszą lepszą osobę.
Pełne dezaprobaty spojrzenia, unoszący się w powietrzu zapach nikotyny i
męskich perfum, zwiastujący pojawienie się intrygującego młodzieńca.
Wtórujące jego krokom szepty, które mimowolnie trafiają do twych uszu.
Nikt nie wypowiada jego imienia, czy nazwiska, używając jedynie
wdzięcznego przezwiska- Dwulicowy brutal. Słyszysz ociekające jadem
komentarze, wyraźnie podkreślające zdolności manipulacyjne oraz pewien
magnetyzm, jaki charakteryzuje ciemnowłosego. Z uwagą śledzisz każdy
jego ruch, nawet najmniej znaczące spojrzenie, jakim obdarza uczniów na
swojej drodze. Twarz pozbawiona emocji, choćby nikłego uśmiechu,
zlodowaciałe tęczówki oraz usta wykrzywione w niezadowolonym grymasie.
Odwracasz wzrok, wrzucając go do jednego worka z całą resztą mężczyzn, z
którymi nie chciałabyś mieć nic wspólnego, tymi, których za nic nie
przedstawiłabyś rodzicom. Wierzysz plotkom, oceniasz książkę po okładce.
Nie jesteś pierwsza, w końcu wszyscy wokół już dawno wyrobili sobie
zdanie na jego temat. Każdy wydaje się znać go doskonale,
choć nigdy nie zamienił z nim ani słowa.
To wszystko jedynie stek kłamstw. Nikt nie dostrzega ogromnej empatii, dobrego serca, skrywanego pod
szorstką powłoką. Nikt nie wie, że w wolnych chwilach dorabia gdzie
tylko może, by nie obciążać rodziny dodatkowymi kosztami. Nikt nie zdaje
sobie sprawy, w jakiej sytuacji się znajduje, jak często bezradny
załamuje ręce, zanosząc się łzami. Wydaje się wam, że znacie go doskonale, jednak w rzeczywistości nie wiecie zupełnie nic.